Dni pamięci w Jekaterynburgu

20-22 września w Jekaterynburgu odbyły się DNI PAMIĘCI

Porgram zawierał prezentację zbioru „Szkice polonistów”, uroczyste otwarcie pomników Zesłańcom Polskim we wsiach Oziorny i Kostousowo po remońcie, koncert, poświęcony pierwszemu prezesowi “Polaros” Pani Czesławie Pietruszko.

Wedłóg słowach inicjatorów i twórców “Szkice polonistów” Jany Lewińskiej i Nikołaja Kostina, zbiór jest “platformą oświecenia polskiego oraz polonijnego życia, przestrzeń dla formulowania swoich myśli, interesów, związanych z Polską”. W stworzeniu zbioru wzięli udział autorze z Jekaterynburga, Tiumienia, Permiu, Szczecina i innych miast. Artykuły możno podzielić na kilka rozdziałów: historyczny, kulturoznawczy, socjologiczny i życzorysowy.

Wydanie zbioru zostało poświęcone pamięci Czesławy Pietruszko, która była nie tylko pierwszym prezesem “Polarosu”, ale także bardzo znaną w Jekaterynburgu dzienikarką i tłumaczką. Jej artykułem “Postać Katynia w konteksie epochalnych wydarzeń” zbiór rozpoczyna.

Dla polskiego Stowarzyszenia to nie pierwsze wydanie. Wcześnie zostaly wydane biuletyny “Nie zapomnij o nich” cz. I, I, II, poświęcone zesłańcom polskim w obwodzie Swierdłowskim, muzyczno-poetycki zbiór “Kwiatecki-wianecki”, “Polaros – strony muzyczne” i objętościowe dzieło Pani Czesławy “Polski dom na Uralu”. Jednak te wydania byli monotematyczne, a zbiór “Szkice polonistów” ma bardzo szyroki kręg zainteresowań, w nim “ punkt autorów i czytelników – miłość do Polski i kiltury polskiej, a to włącza zainteresowania naukowe, prywatne odczucia, życie i losy ludzie”.

Pomniki Zesłańcom Polskim we wsiach Oziorny (został wybudowan w 1998 r.) i Kostousowo (2007 r.) już dawno potrzebowały remontu. Za lata przez uralski klimat kamienia pobrudzili się, na nich wyrósł mech, niektóre części konstrukcji zniszczyły się. Przez problem finansowy nie mogliśmy zacząć remont. Wszystkie przygotowania do remonru zrobiła Irena Kondraszyna (bardzo jej dziękujemy!) – zrobiła szkice, szukała odpowiedni kamienie, dobierała kolory.

Po wspomnieniam “oziornowców i kostosowców”, którze dziećmi razem ze swoimi rodzicami byli na zesłaniu, wszyscy bardzo cierpieli z tego, że nie mogli modlić się razem, że nie było kościoła. Dlatego było nam bardzo przyjemnie, że Ksiądz proboszcz parafii św. Anny Anton Gsel oraz siostry Agata i Maria pojechali z nami, oświęcili pomniki po remoncie, przeczytali modlitwy w pamięć zmarłych.

Było wiele znicze i kwiatów, wszystko szło uroczo, ale siepło i duchowo. W latach 90-tych Pani Czesława razem z mieszkańcem Kostousowa Walerijem Butorinym oraz jego żoną Natalją, Walentynem Spicynym, nauczycielką Szkoły Oziornego Swietlanłą Oponek włożyli wiele wysiłku dla zbudowania pomników.

To było początkiem tradycji Pamięci, która trwa ponad 20 lat. W Oziornym wszyscy dzieci wiedzą, że historia ich wioski włącza historję rodzin polskich, wysłanych ze swojej ojczystej ziemi na początku 1940 r. i bardzo ważnie, że tą historję badają i zachowują Pani dyrektor Swietłana Mołotkurowa i nauczycielki Lubow Abjalijewa i Natalia Judincewa.

21 września w składzie delegacji “Polaros” wielu osób przyjechało do Oziornego i Kostousuwo po raz pierwszy. Dla nich ta historia Pamięci tylko zaczęła się i mamy nadzieję, że oni zostaną jej kontynuatorami.

Na zdjęciu – Czesława Pietruszko ze Stanisławem Pasynkewiem, który wraz ze swoją rodziną był w linku w Ozernyy

Serdecznie dziękujemy Wydziału Konsularnemu RP za wsparcie i pomoc finansową w wydaniu zbióra i remont pomników!